Kolonoskopia – nowa moda w mieście.

To jedno z najmniej lubianych badań medycznych. Więcej – to jedno z najbardziej… nielubianych badań! Tak bardzo nielubianych przez pacjentów, że aż wstydliwych i spychanych na margines. Dlaczego?

 

Pewnie dlatego, że związane jest z dużą dozą dyskomfortu: bierze się on z części ciała, której dotyczy i sposobu, w jaki przebiega. Ale taka właśnie jest kolonoskopia. Jedno z najmniej lubianych, ale… najskuteczniejszych badań dotyczących jamy brzusznej. Co więcej – badanie, które potrafi naprawdę uratować życie. Przecież w przypadku, dajmy na to raka jelita grubego – wczesne jego wykrycie daje szansę na wyzdrowienie, dlaczego mielibyśmy to bagatelizować?

 

Tylko dlatego, że kolonoskopia jest badaniem, o którym trudno opowiadać ciociom i wujkom podczas niedzielnego obiadu? Trudno pochwalić się nim podczas przerwy w pracy? Jeśli tak, to najwyższy czas to zmienić: a zmiana dotyczy tu głównie mężczyzn. Najwyższa pora pochwalić się badaniem o nazwie kolonoskopia. Najwyższa pora podnieść czoło i powiedzieć: tak, zrobiłam to, co najlepsze dla mojego zdrowia, zbadałem się… z każdej strony.